Michał Joniec – metalowe obiekty perkusyjne, wnętrze fortepianu
„…Muzykom przyświeca idea minimalizmu i skrupulatności. Wnętrze swojej narracji zdają się sycić pewną, jakże metafizyczną w tym wypadku, dawką dynamiki. Chętnie sięgają po ciszę, która wyznacza kolejne interwały improwizacji, równie chętnie po inne zdobycze artystyczne gatunku zwanego free improvised music. Barwią improwizację incydentalnymi salwami ekspresji, które z uwagi na rzadkość występowania smakują tu jeszcze dosadniej. W tej opowieści liczy się każdy szczegół, najdrobniejszy niuans dramaturgiczny…” Andrzej Nowak, spontaneousmusictribune.blogspot.pl